Zabezpieczenie antykorozyjne w naprawach lakierniczych

Większość producentów samochodów udziela od 8 do 12 lat gwarancji ochrony perforacyjnej. Dotyczy ona korozji powstałej od środka profilu zamkniętego od zewnątrz, powodującej przerdzewienie na wskroś. Jednak producenci samochodów zabezpieczają się zapisami w umowach gwarancyjnych, według których wyklucza się działanie czynników zewnętrznych, takich jak: uderzenie kamienia, piachu, działanie soli i innych szkodliwych czynników. Dodatkowo aby zachować gwarancję na lakier według zapisów umowy gwarancyjnej właściciel pojazdu powinien dokonywać okresowych przeglądów w ASO, które zazwyczaj są dodatkowo płatne. Długie okresy gwarancji możliwe są dzięki zastosowaniu przez producentów stali ocynkowanej oraz stali wysokostopowej, które poddawane są procesom fosforanowania cynkowego i kataforezy. Podsumowując, można powiedzieć że gwarancja producenta na powłokę lakierniczą dotyczy ewentualnych wad fabrycznych takich jak: łuszczenie się powłoki, blaknięcie, matowienie, itp.

Zabezpieczenie antykorozyjne w serwisie lakierniczym

Znane są liczne przypadki serwisów lakierniczych, które celowo omijają to zagadnienie. W momencie wykonania usługi jeśli lakiernik nie popełnił wpadki z niepasującym kolorem, wtrąceniami, nadlewkami lakieru na krawędziach lub niewłaściwym spolerowaniem lakieru, wykonana powłoka będzie wyglądała dobrze. Następnie auto jest oddawane właścicielowi, który praktycznie nie ma żadnej możliwości weryfikacji jakości naprawy, za wyjątkiem swojej oceny wizualnej. Niektórzy mierzą grubość powłoki lakierniczej, lecz ta informacja nie daje żadnej wiedzy na temat zastosowanej powłoki antykorozyjnej. Fakt ten jest powszechnie wykorzystywany przez serwisy lakiernicze, które skracają czas naprawy pomijając nałożenie dodatkowej warstwy zabezpieczenia antykorozyjnego. Do najczęstszych zaniechań należą: brak podkładu antykorozyjnego przed nałożeniem szpachlówki poliestrowej oraz brak zabezpieczenia antykorozyjnego miejsc przeszlifowanych na podkładzie i bezpośrednie nakładanie koloru bazowego. Jak powinno to prawidłowo wyglądać?

Zabezpieczenie antykorozyjne przed szpachlówką poliestrową

Higroskopijne wypełniacze zawarte w szpachlówce to między innymi: talki, baryty, dolomity oraz żywica poliestrowa, które nie mają właściwości antykorozyjnych. Najczęściej wybieranym produktem do zabezpieczenia antykorozyjnego przed nałożeniem szpachlówki jest podkład epoksydowy K2. Zawarta w nim żywica epoksydowa ma dobre właściwości izolacyjne, lepsze niż żywica akrylowa, czy poliuretanowa. W połączeniu z dodatkami antykorozyjnymi żywica epoksydowa doskonale zabezpiecza przed korozją. Aplikacja 1 cienkiej warstwy pistoletem lakierniczym z dyszą 01.3 umożliwia nałożenie warstwy o grubości 15-20µm. Taka grubość warstwy jest wystarczająca do odizolowania podłoża przed nałożeniem szpachlówki, zapewnienie właściwej przyczepności oraz eliminacji efektu „kontur mapy” w miejscu nałożenia szpachlówki.

Brak zabezpieczenia antykorozyjnego miejsc przeszlifowanych

Korozja pojawia się w miejscach gdzie czynniki zewnętrzne będą oddziaływać najdłużej, zazwyczaj są to progi, listwy ozdobne i fartuchy. W miejscach przeszlifowanych, podobnie jak przy zabezpieczeniu blachy przed szpachlówką, doskonale sprawdzi się podkład epoksydowy 2K.

Drugim możliwym sposobem zabezpieczenia miejsc antykorozyjnego jest zastosowanie preparatów reaktywnych, w których grubość powłoki nie ma większego znaczenia, ponieważ zabezpieczenie powstaje w skutek zachodzącej reakcji chemicznej – pasywacji. Zawarte w produktach reaktywnych komponenty takie jak kwas ortofosforowy w połączeniu z żywicą poliwinylową oraz pigmenty antykorozyjne tworzą świetne zabezpieczenie blachy przed korozją. Niestety na podkłady reaktywne nie można nakładać bezpośrednio szpachlówki, trzeba nałożyć dodatkową warstwę podkładu akrylowego co wymaga dodatkowego czasu. Na podkład reaktywny nie można nałożyć podkładu epoksydowego. Trzeba również pamiętać, że w tym przypadku grubsza warstwy nie oznacza lepszej ochrony, za to może powodować problemy z doschnięciem. Doświadczony lakiernik zastosował by podkład reaktywny bezpośrednio na blachę w cienkiej warstwie, ok. 4µm, a następnie pokrył podkładem akrylowym w wariancie „mokro na mokro”, to daje świetną barierę antykorozyjną przy niewielkim zużyciu materiału. Zwłaszcza w miejscach, w których wcześniej pojawiła się korozja nalotowa. Oczywiście ślady korozji należy wcześniej usunąć mechanicznie.

Źródło: Lakiernik nr 63 lipiec 2019 ISSN 1509-4774

Strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką prywatności.

Ustawienia plików cookie na tej stronie są ustawione na „zezwalanie na pliki cookie”, aby zapewnić najlepszą możliwą jakość przeglądania. Jeśli nadal będziesz korzystać z tej witryny bez zmiany ustawień plików cookie lub klikniesz „Akceptuj” poniżej, wyrażasz na to zgodę.

Zamknij